Clean label – szansa na normalność

Dlaczego w ostatnich latach tak głośno zrobiło się o haśle „Czytaj skład”? Bo jesteśmy zalewani śmieciowym jedzeniem… Gdy doraźnie sięgniemy po taki produkt, świat się nie zawali, ale jeżeli spożywasz je często, Twój organizm po pewnym czasie zastrajkuje – złogi, problemy z trawieniem, dysfunkcje organów, problemy skórne, alergie, obniżona odporność. I dlatego musimy być świadomi, co próbuje nam się serwować. To samo dotyczy leków i suplementów diety – clean label to odpowiedź na preparaty przepełnione zbędnymi dodatkami często nieobojętnymi dla zdrowia.

Czysta etykieta – jak ją rozpoznać?

Na każdy lek i suplement diety składa się substancja czynna oraz dodatki technologiczne, które umożliwiają jej spożycie. Są elementy niezbędne oraz takie, które nie muszą się znaleźć w preparacie, ale są – najczęściej w celu obniżenia kosztów produkcji.

My, ZDROWERSI, poświęciliśmy wiele miesięcy, aby przeanalizować składy tysięcy produktów. Wykorzystywaliśmy do tego celu  źródła naukowe. W tej chwili mamy w ofercie około 450 produktów typu clean label. Za to całą długą listę substancji, na które się nie zgadzamy. Nie dopuszczamy nawet tych, które budzą cień wątpliwości (ze względu np. sprzeczne informacje) lub są zakazane przynajmniej w jednym kraju (a w innych ze swobodą dopuszczane do użytku...). Dowodzi to, że produkty z czystą etykietą są dostępne, ale w zdecydowanej mniejszości.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak wyglądają przykłady czystych etykiet, przyjrzyj się suplementom diety, które wybraliśmy: https://zdrowersi.pl/suplementy-diety-170

Najlepsze preparaty, bo najbezpieczniejsze i najskuteczniejsze, to suplementy diety z czystą etykietą – tylko substancja czynna i niezbędny dodatek technologiczny. Przywiązujemy ogromną wagę do jakości produktu, dlatego dopuszczamy produkty, które cechuje:
- idea „clean label”,
- standaryzacja ekstraktów (mamy pewność co do jakości i ilości najistotniejszych związków  pozyskanych z  roślin),
- naddatek technologiczny - zobacz oferowane przez nas probiotyki w tabletkach (producent stosuje nadwyżkę bakterii probiotycznych, aby zadeklarowana na etykiecie ilość zachowała się do końca okresu przydatności),
- stosowanie opatentowanych formuł, które posiadają certyfikaty.

Suplementy z czystym składem – czy to ma sens?

Ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka… Tu pieczywo ze spulchniaczem, tu mięsko pędzone na schemicyzowanej paszy, tu szynka ze wzmacniaczem smaku, tam cukierek z syropem glukozowo-fruktozowym, a przy każdym posiłku lekarstwo albo suplement na przykład z dwutlenkiem tytanu (który został ostatnio zabroniony, ale przez lata miał się doskonale i wciąż ma – bo końcówki serii mogą być sprzedawane). A gdy dodamy jeszcze szereg substancji higienicznych i kosmetycznych… Dziw, że nocą nie świecimy… A na poważnie:
- istnieje cała lista substancji, które są dozwolone, ale w określonych stężeniach. Nierzadko zdarza się, że producenci przekraczają dozwolone normy (wskazują na to badania GIS-u); pamiętaj też, że każdy „patrzy swojego”, ale to Ty kumulujesz te składniki w codziennym menu, i to Ty masz potem problem z odpornością,
- jest wiele osób, które chcą dbać o zdrowie i w dobrej wierze przyjmują wiele preparatów witaminowych, minerały, aminokwasy. Spożywanie jednej kapsułki  dziennie z niepewną substancją a przyjmowanie ich np. 9 czy 10 już robi ogromną różnicę.

Czytaj skład produktów spożywczych. Wybieraj suplementy diety clean label. I jeśli tylko masz okazję, korzystaj z jaj, nabiału, mięsa, warzyw i owoców ze sprawdzonych źródeł. A po suplementy i kosmetyki zapraszamy do nas: najpierw robiliśmy research w poszukiwaniu zdrowych suplementów diety dla nas i naszych rodzin. Potem z naszej wiedzy i propozycji korzystali przyjaciele. A jeszcze później zrodził się pomysł, aby efektem naszych poszukiwań podzielić się ze wszystkimi... – kliknij po zdrowie!

ZDROWIA!

Blog - co nowego?

Po zrobionych zakupach zajrzyj na naszego bloga

Ostatnie wpisy