Masz już konto?
ZalogujUtwórz konto
Zarejestruj-
Suplementy diety
- Poprawa pamięci
- Układ nerwowy
- Odmładzanie / antyoksydanty
- Emocje i stres
- Lepszy nastrój
- Witalność i Energia
- Skuteczna koncentracja
- Na sen
- Lepszy wzrok
- Odchudzanie
- Wzrost libido
- Włosy, skóra, paznokcie
- Zdrowe kości i stawy
- Sprawne jelita i trawienie
- Układ krążenia
- Układ moczowy
- Detoks / oczyszczanie
- Pasożyty i patogeny
- Probiotyki
- Drogi oddechowe
- Superfoods
- Wzmocnienie odporności
- Zdrowie kobiety i menopauza
- Zdrowie mężczyzny i prostata
- Preparaty ziołowe
- Nalewki ziołowe
- Witaminy i minerały
- Żywność
- Kosmetyki i uroda
- Dla domu
- Krótka data
- Blog
- Dostawa / Płatności
- O nas
Podagra dieta
W artykule Jak leczyć dnę moczanową? poznaliśmy najważniejsze obszary działań, które są niezbędne do poprawy stanu zdrowia. Wiemy już, jakie zioła na dnę moczanową można pić, aby oczyścić organizm z nadmiaru kwasu moczowego. Ale prawda jest taka, że do pełnego sukcesu potrzebna jest eliminacja produktów, które powodują jego wzrost! Trzeba powiedzieć nawet ostrzej: dieta na podagrę (dnę moczanową) to podstawa tego sukcesu!
Podagra czego nie wolno jeść?
Czego unikać? Wskazówki dietetyczne obejmują kilka grup produktów:
- produkty wysokopurynowe, czyli zawierających dużo puryn, np.:
śledzie, sardynki, szproty, wywary z mięsa i kości, wędliny, konserwy, drożdże, owoce morza, mięso i podroby, szpinak, tłuszcze odzwierzęce (smalec, słonina).
- tłuste przetwory mleczne: tłusty ser biały, ser żółty, ser pleśniowy, ser topiony, mascarpone,
- produkty o wysokiej zawartości fruktozy: słodzone napoje owocowe,
- alkohol.
Co jeść?
Wybór jest ogromny. Ważne, aby unikać ww. produktów. Dieta dla chorych na podagrę powinna być przygotowywana w sposób ograniczający proces smażenia.
Ważne!
1. Dieta na podagrę dnę moczanową powinna być stosowana cały czas, nawet jeśli objawy ustąpiły.
2. Osoby cierpiące na otyłość, wdrażając dietę o obniżonej wartości kalorycznej, są w stanie zmniejszyć poziom kwasu moczowego o 100 µmol/l (1,7 mg/dl)!
Ciekawostka!
Algi – na Dalekim Wschodzi były skutecznie stosowane w leczeniu m.in. Dny moczanowej (obok przeziębień, kaszlu, otyłości, zapalenia oskrzeli, chorób wenerycznych czy powiększonej tarczycy)! Algi morskie to źródło białka, witamin, minerałów i kwasów tłuszczowych, nie stanowiąc jednocześnie ryzyka dla zdrowia człowieka, co zostało potwierdzone przez Agencję Żywności i Leków (FDA - Food Drug Administration) w 2012 roku.
W proszku? https://zdrowersi.pl/1710-spirulina-hawajska-pacyfica-aliness-180g-proszek.html
W tabletkach? https://zdrowersi.pl/1708-spirulina-hawajska-pacyfica-180-tabletek-500mg-aliness.html
Źródła:
1. Zimmermann-Górska I., Leczenie chorych z objawami napadów dny moczanowej lub dny rzekomej, (w:) „Postępy Nauk Medycznych” 2/2011, s. 23-26, dostęp online: https://www.czytelniamedyczna.pl/4049,leczenie-chorych-z-objawami-napadow-dny-moczanowej-lub-dny-rzekomej.html, 31.05.2023.
2. Laubscher T., Dumont Z., Regier L., Jensen B., Taking the stress out of managing gout (w:)„Can Fam Physician”, 55 (12), s. 1209–12, 2009, dostęp online: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2793228/, 4.06.2023.
3. Zdrojewicz Z., Bieżyński B., Krajewski P., Czy warto jeść algi? (w:) „Medycyna Rodzinna", 1a/2018, s. 72-79, dostęp online: https://www.czytelniamedyczna.pl/6293,czy-warto-je-algi.html, 3.06.2023.

Autor: Milena Doleżych - Szymiczek
Jestem pasjonatką naturalnych sposobów wspierania zdrowia i dobrego samopoczucia. Choć z wykształcenia jestem humanistką, to osobiste doświadczenia – zarówno moje, jak i mojej rodziny – skierowały mnie na drogę intensywnego zgłębiania wiedzy o suplementach diety, witaminach, minerałach, roślinnych związkach aktywnych oraz kosmetykach opartych na naturze. Wszystko zaczęło się od pytań, na które nie znajdowałam wystarczających odpowiedzi w konwencjonalnych zaleceniach medycznych. Szukałam więc dalej – w badaniach naukowych, publikacjach specjalistycznych, literaturze fitoterapeutycznej. Każdy artykuł, który publikuję, to efekt godzin rzetelnych poszukiwań, porównań i analiz. Nigdy nie opieram się na przypuszczeniach – zawsze szukam potwierdzenia w wiarygodnych źródłach naukowych. Patrzę na organizm całościowo – wierzę, że prawdziwe zdrowie to równowaga między ciałem, umysłem i stylem życia. Na blogu dzielę się tym, co sama sprawdziłam, zrozumiałam i uznałam za wartościowe. Jestem mamą dwójki dzieci, a ich zdrowotne wyzwania tylko umocniły we mnie przekonanie, że warto szukać naturalnych, skutecznych i bezpiecznych sposobów wsparcia organizmu. Nie jestem lekarzem – i nigdy nie udaję, że nim jestem. Jestem za to osobą, która potrafi słuchać, zadawać pytania i szukać odpowiedzi – z troską, z pasją i z pełnym zaangażowaniem. Jeśli szukasz wiedzy opartej na badaniach, podanej przystępnym językiem i z ludzką wrażliwością – jesteś w dobrym miejscu.
Powiązane posty




